Wpisy archiwalne w kategorii
z Bratem
Dystans całkowity: | 533.41 km (w terenie 46.10 km; 8.64%) |
Czas w ruchu: | 24:57 |
Średnia prędkość: | 21.38 km/h |
Maksymalna prędkość: | 70.60 km/h |
Liczba aktywności: | 17 |
Średnio na aktywność: | 31.38 km i 1h 28m |
Więcej statystyk |
Po dowód rejestracyjny do samochodu :)
...tak sie złożyło że przez przypadek mój tata posiadał dowód rejestracyjny od mojego auta,a ja jego.Pojechałem wymienić sie papierami, po drodze zajechałem do brata( gdyż właśnie kończył prace)i wraz z nim przez molo na Zaspie(Brzeźnie) udaliśmy sie do jego domu.
...Po wymianie i małej pogawędce udałem sie do moje domciu dziś jechało sie lepiej niż w niedziele jednakże czułem jeszcze małe zmęczenie z niedzielnej masakry.
...Po wymianie i małej pogawędce udałem sie do moje domciu dziś jechało sie lepiej niż w niedziele jednakże czułem jeszcze małe zmęczenie z niedzielnej masakry.
- DST 30.11km
- Teren 0.40km
- Czas 01:24
- VAVG 21.51km/h
- VMAX 59.90km/h
- Sprzęt góral
- Aktywność Jazda na rowerze
Masakra.....jak dla mnie
Plan był zrobienie ok 30km tz. w gdańsku z Ujeściska na molo w Brzeźnie, po drodze zdzwoniłem się z bratem i postanowiłem zwiększyć dystans do Sopotu aby tam pokazać mi treningową pętle na ul.Reja .
Gdy wróciliśmy na Gdańską Zaspę gdzie sie rozstaliśmy stuknęło mi 40km jechało się dobrze, lecz nagle na 45 km złapała mnie niemoc i niechęć do jazdy ledwo na prostej bujałem sie z prędkością 20km/h .Ale to nie było najgorsze po przeroszeniu 50 km czekał na mnie ostry i długi podjazd na dzielnice Gdańska Chełm .To była MASAKRA mimo dwóch postojów podjechałem w żółwim tempem ale nie pchałem roweru, to mnie kosztowało jednak sporo sił gdyż do domu nie licząc małych zjazdów wlekłem sie niespełna 15 km/h... ale dojechałem .
p.s.dystanse trzy cyfrowe muszą jeszcze poczekać, na razie muszę zacząć jeździć: po 1. częściej ,a po 2. zadowolić sie pętlami 20-40km
Sopot na ul.Reja© grzes_75
Gdy wróciliśmy na Gdańską Zaspę gdzie sie rozstaliśmy stuknęło mi 40km jechało się dobrze, lecz nagle na 45 km złapała mnie niemoc i niechęć do jazdy ledwo na prostej bujałem sie z prędkością 20km/h .Ale to nie było najgorsze po przeroszeniu 50 km czekał na mnie ostry i długi podjazd na dzielnice Gdańska Chełm .To była MASAKRA mimo dwóch postojów podjechałem w żółwim tempem ale nie pchałem roweru, to mnie kosztowało jednak sporo sił gdyż do domu nie licząc małych zjazdów wlekłem sie niespełna 15 km/h... ale dojechałem .
p.s.dystanse trzy cyfrowe muszą jeszcze poczekać, na razie muszę zacząć jeździć: po 1. częściej ,a po 2. zadowolić sie pętlami 20-40km
- DST 55.41km
- Teren 0.40km
- Czas 02:41
- VAVG 20.65km/h
- VMAX 63.70km/h
- Temperatura 14.0°C
- Sprzęt góral
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 4 czerwca 2009
Kategoria z Bratem
Sesja zdjęciowa w nowej koszulce :)
Dziś odwiedził mnie mój brat Flash i przywiózł mi koszulkę gdyż kurier dotarł do niego.
I z rowerkami wybraliśmy się na osiedlowy plener zrobić parę fotek.
Tu proszę nie zważać na moją paskudna osobę, pragnąłem pokazać piękno wzoru koszulki.
widok z tyłu :)
tu na osiedlowym asfalcie
dziękuje za uwagę do zobaczenia na ścieżkach,drogach i bezdrożach...
I z rowerkami wybraliśmy się na osiedlowy plener zrobić parę fotek.
Tu proszę nie zważać na moją paskudna osobę, pragnąłem pokazać piękno wzoru koszulki.
widok z tyłu :)
tu na osiedlowym asfalcie
dziękuje za uwagę do zobaczenia na ścieżkach,drogach i bezdrożach...
- DST 1.02km
- Teren 0.30km
- Czas 00:06
- VAVG 10.20km/h
- VMAX 34.50km/h
- Sprzęt góral
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 14 kwietnia 2009
Kategoria z Bratem
Do TESCO po zakupy
Miała być mała przejażdżka z bratem. Niestety zamieniła się na mały wypadzik do sklepu.
Mały plus że w końcu kupiłem sobie do roweru "water bottle" czyli po prostu bidon :).
Mały plus że w końcu kupiłem sobie do roweru "water bottle" czyli po prostu bidon :).
- DST 7.15km
- Teren 0.10km
- Czas 00:20
- VAVG 21.45km/h
- VMAX 50.00km/h
- Sprzęt góral
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 7 kwietnia 2009
Kategoria z Bratem
Gdańsk , starówka nocą
wypadzik z bratem
mimo że mieszkam tyle lat w Gdańsku nie byłęm po tamtej stronie Motławy po zmierzchu.
Dzięki bracie za wyciągnięcie mnie z domu.
mimo że mieszkam tyle lat w Gdańsku nie byłęm po tamtej stronie Motławy po zmierzchu.
Dzięki bracie za wyciągnięcie mnie z domu.
Brat© griszagda
- DST 16.88km
- Teren 1.00km
- Czas 00:49
- VAVG 20.67km/h
- VMAX 56.80km/h
- Sprzęt góral
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 3 września 2008
Kategoria z Bratem
Przejażdżka z flashem vel
Przejażdżka z flashem vel RZEŹNIK
Trasa offroadowa, a miejscami extreme..nawet flash z chodził z roweru :)
- DST 28.11km
- Teren 21.00km
- Czas 01:32
- VAVG 18.33km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
- DST 28.11km
- Teren 21.00km
- Czas 01:32
- VAVG 18.33km/h
- Aktywność Jazda na rowerze