Środa, 25 maja 2011
Kategoria praca
Szlif.....koło krzywe :(
Do pracy na 14, wietrznie i chłodno, ale jak się szybko jedzie to robi się cieplej, a może nie(coś w tym jest ale nie będę się rozpisywał).
W drodze powrotnej jeszcze chłodniej i ciemno, na Chełmie postanowiłem zmienić trasę przy słabym oświetleniu nie zauważyłem małych stopni ma chodniku (wyglądało jak plaska powierzchnia) na spadzie wyrwało mi kierownice i przekoziołkowałem ( lub coś podobnego...
(rower leży już inaczej, jechałem z góry zdjęcia w dół po chodniku na którym były niewidoczne "schody")
.troszkę poobijany,rozwalone kolano
, na szczęście nic sobie nie połamałem( chyba, zaraz jadę boli mnie lewa ręka).
Byłem w kasku, przydał się.
Aby dalej jechać do domu ok 3km, musiałem wypiąć przedni hamulec.
W drodze powrotnej jeszcze chłodniej i ciemno, na Chełmie postanowiłem zmienić trasę przy słabym oświetleniu nie zauważyłem małych stopni ma chodniku (wyglądało jak plaska powierzchnia) na spadzie wyrwało mi kierownice i przekoziołkowałem ( lub coś podobnego...
(rower leży już inaczej, jechałem z góry zdjęcia w dół po chodniku na którym były niewidoczne "schody")
.troszkę poobijany,rozwalone kolano
, na szczęście nic sobie nie połamałem( chyba, zaraz jadę boli mnie lewa ręka).
Byłem w kasku, przydał się.
Aby dalej jechać do domu ok 3km, musiałem wypiąć przedni hamulec.
- DST 25.81km
- Teren 0.50km
- Czas 01:11
- VAVG 21.81km/h
- VMAX 64.90km/h
- Sprzęt góral
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!