Niedziela, 30 listopada 2008
Kategoria Sam
Pękło 100km.......
Pękło 100km.......
pomyślałem że kolejny wyjazd nad morze byłby nudny......
więc wybrałem się tam gdzie dawno mnie nie było.....nawet w lesie raz skręciłem w nie tą ścieżkę......mimo zrytej ścieżki przez czterokopytne i różne niespodzianki
udało się ominąć...:)
dojechałem do celu
jez.Otomin :)
spotkałem tam...
p.s. mój rowerek i ja już dawno nie byliśmy tak brudni :)
a co do setki to dopiero na 4 wycieczce, na wiosnę mam nadzieje ze zrobię za jednym zamachem... :)
- DST 18.35km
- Teren 11.50km
- Czas 00:55
- VAVG 20.02km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Hallo bracie...znajdziesz czas na rower w grudniu? Temperatura od listopada się nie zmienia.
flash - 12:23 niedziela, 21 grudnia 2008 | linkuj
co za kaszalot, błagam nie zamieszczaj już swoich zdjęć, bo kryzys, nie można marnować jedzenia.
Wiliam z BS - 23:26 środa, 3 grudnia 2008 | linkuj
Starczy z bratem ruszyć. Będzie parę setek za jednym zamachem :-). Pozdrower.
MARECKY - 17:11 niedziela, 30 listopada 2008 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!
pomyślałem że kolejny wyjazd nad morze byłby nudny......
więc wybrałem się tam gdzie dawno mnie nie było.....nawet w lesie raz skręciłem w nie tą ścieżkę......mimo zrytej ścieżki przez czterokopytne i różne niespodzianki
udało się ominąć...:)
dojechałem do celu
jez.Otomin :)
spotkałem tam...
p.s. mój rowerek i ja już dawno nie byliśmy tak brudni :)
a co do setki to dopiero na 4 wycieczce, na wiosnę mam nadzieje ze zrobię za jednym zamachem... :)
- DST 18.35km
- Teren 11.50km
- Czas 00:55
- VAVG 20.02km/h
- Aktywność Jazda na rowerze